Pracownik serwisu uciekał przed policją na "pożyczonym" motocyklu klienta [FILM]
Pod koniec października w Bydgoszczy miała miejsce sytuacja, której nie będą najlepiej wspominać co najmniej dwie osoby - zatrzymany przez policję motocyklista bez uprawnień i właściciel maszyny. Pracownik serwisu udał się motocyklem klienta na nocną przejażdżkę, która zakończyła się policyjnym pościgiem, glebą i sporymi problemami natury prawnej.
Uwagę policjantów patrolujących nieoznakowanym radiowozem ulice Bydgoszczy przykuły dwa motocykle z podgiętymi tablicami. Kiedy funkcjonariusze do nich podjechali, jeden z motocyklistów zaczął uciekać. Krótki pościg zakończył się na progu zwalniającym w jednej z bocznych ulic - kierowca stracił panowanie nad maszyną i przewrócił się.
Zatrzymany 24-latek odpowie za kilka grubszych rzeczy. Po pierwsze, uciekał przed policją. Po drugie, w czasie ucieczki przekroczył dozwoloną prędkość w zabudowanym o ponad 50 km/h. Po trzecie, nie miał uprawnień do kierowania motocyklem. Po czwarte, i chyba najsmutniejsze w tej historii, okazał się pracownikiem serwisu, który bez wiedzy właściciela "pożyczył sobie" jego motocykl i go uszkodził. Za niezatrzymanie się do kontroli grozi mu teraz od 3 miesięcy do 5 lat więzienia, sąd oceni też pozostałe dokonania.
Kłopoty ma również właściciel motocykla Kawasaki, biorącego udział w zdarzeniu. Pojazd nie tylko został uszkodzony, ale nie miał również aktualnych badań technicznych oraz ubezpieczenia OC i trafił na policyjny parking.
Przy okazji - ta sytuacja jest kolejnym przykładem tego, że absolutnie nie warto jeździć nie tylko bez prawka, ale też motocyklem z niekompletnymi lub nieaktualnymi dokumentami. Pisaliśmy o tym w jednym z ostatnich felietonów. Póki jest fajnie, to jest fajnie. Kiedy dojdzie do wypadku lub innego zdarzenia, policja, sądy i ubezpieczyciel dokładnie to sprawdzą.
Źródło: tvn24.pl
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeMozna tez byc Zawisza jezdzic bez prawka odebranego za alkohol, potracic kobiete i dac sie zlapac tego dnia drugi raz na jezdzie autem. Nic tylko zapisac sie do pis.
OdpowiedzTak, nie warto jeździć nie tylko bez prawka, z niekompletnymi lub nieaktualnymi dokumentami. Chyba że jest się Najszubem. Wtedy można jeździć bez prawka, OC i przeglądu, potrącić kobietę na ...
Odpowiedz